Rzym 2024
Rzym. Cztery dni. Jakieś sto tysięcy kroków, a każdy z nich pokonany by poznać, poczuć i posmakować to miasto. Miasto, które powitało nas deszczem, a potem dzień w dzień ogrzewało promieniami słońca. Nie był to nasz pierwszy raz w Rzymie, ale przyznać trzeba, że zakochałyśmy się w nim na nowo. Po tych kilku latach od ostatniego pobytu tutaj, inaczej patrzyłyśmy na architekturę, zabytki, smaki – jakby to było choć nie nowe – dużo bardziej intensywne i stąd ta tęsknota, którą czujemy po powrocie do Polski. Miałyśmy przyjemność zaśpiewać podczas Mszy Świętej w polskim Kościele św. Stanisława, Biskupa i Męczennika, który jest najstarszym ośrodkiem duszpasterskim poza krajem. Widziałyśmy wzruszenia i słyszałyśmy wiele dobrych słów od Polaków mieszkających we Włoszech, którzy na czele z Księdzem Proboszczem Jackiem Stańkiem przyjęli nas bardzo ciepło i po Mszy Świętej wysłuchali naszego Koncertu. Bazylika Świętego Piotra, Kościół św. Agnieszki, Matki Bożej Śnieżnej, świętego Pawła za murami, świętego Andrzeja. I najważniejszy punkt naszego wyjazdu. Święta Cecylia i Kościół Jej imienia, a także krypta z Jej relikwiami, w której miałyśmy okazję śpiewać jako pierwsze. Wzięłyśmy tam udział we Mszy Świętej, a po niej wykonałyśmy Koncert. To był bardzo emocjonalny wyjazd. Pełen ciepła i życzliwości. Pewne chwile pozostaną w naszej pamięci na długo np. modlitwa przy rzeźbie Świętej Cecylii w ołtarzu głównym w wykonaniu naszej Pani Dyrygent. Poznałyśmy na nowo miejsca i smaki i to nauczyło nas patrzeć szerzej i widzieć więcej. To wszystko nie odbyłoby się gdyby nie nasza Pani Dyrygent. To Jej zawdzięczamy pomoc (choć to słowo jest zbyt małe) przede wszystkim finansową jeśli chodzi o całość wyjazdu, a w niektórych przypadkach również materialną, za co tym większa wdzięczność, bo to umożliwiło wyjazd każdej z nas. Poza tym - znalezienie świetnego lokum i profesjonalne oprowadzenie nas nie tylko po zabytkach, ale i smakach. To jest nieoceniona rola i jeszcze długo się za nią nie odwdzięczymy. Dzięki Pani mogłyśmy zaśpiewać u Patronki muzyki Kościelnej, a wiemy, że było to Pani marzeniem, które się spełniło. Dziękujemy za wszystko. Za każdą modlitwę, każde zobaczone miejsce i każde odkrycie kulinarne. Ten wyjazd był spójną całością, której Pani jest Autorką. Dziękujemy również Panu Piotrowi i Pani Nikoli za pomoc w wyszukiwaniu najsmaczniejszych miejsc i szybkim dotarciem w każde z nich. Dziękujemy pięknie naszemu Księdzu Proboszczowi, Księdzu Dariuszowi Szczepaniukowi za pomoc finansową, którą bardzo doceniamy, i która bardzo nam pomogła. Jest Ksiądz Wspaniałym Proboszczem, ciepłym i dobrym Człowiekiem i naszym Przyjacielem. Dziękujemy również Panu Robertowi, Przyjacielowi Pani Joli z Rzymu za oprowadzenie nas po podziemiach Kościoła Świętej Cecylii i umożliwienie zaśpiewania przy krypcie z Jej relikwiami. Obiecujemy pamięć w modlitwie i szturm do Świętego Charbela o uzdrowienie. Nie mogłyśmy wymarzyć sobie lepszej majówki Razem.
Koncerty Pasyjne - Wołomin
Za nami wyjątkowa Niedziela. Początek Wielkiego Tygodnia. Na zaproszenie Pana Starosty z Wołomina, Pana Adama Lubiaka, w dwóch wołomińskich Kościołach odbyły się nasze Koncerty Pieśni Pasyjnej. Myślą przewodnią tegorocznych Koncertów Pasyjnych było dzieło zbawcze Pana Jezusa. Tym razem to mieszkańcom Wołomina miałyśmy przyjemność przekazać prawdę o obrazie Pana Jezusa z zasłoniętymi oczami. Prawdę, o której wciąż wielu ludzi nie wie. Nasi Słuchacze mogli usłyszeć słowa, które Pan Jezus przekazywał w trakcie objawień, o cierpieniach jakich doświadczył będąc w Ciemnicy. Poprzez muzykę i słowo mogliśmy zanurzyć się w bólu Chrystusa. Dziękujemy naszej Pani Dyrygent Jolancie Janczuk-Tyszkiewicz, za wielkie serce i ogromną pracę, a także poświęcony czas i siły na przygotowanie każdego utworu, dbając o czystość intonacji, naszą aparycję i duchowość z jaką wykonałyśmy tak piękne utwory. Dziękujemy Panu Staroście Adamowi Lubiakowi, wraz z małżonką, Panią Katarzyną za zaproszenie nas do Wołomina, zaufanie oraz za tyle ciepłych słów skierowanych do nas po każdym z koncertów. Dziękujemy Pani Hannie Skrzypczak za pomysł i zorganizowanie tego wyjątkowego wydarzenia i za ciepło, z którym zawsze nas przyjmuje. Dziękujemy Panom z obsługi technicznej za wszelką pomoc. I dziękujemy też naszym Słuchaczom z Wołomina, za to, że podczas każdego z dwóch Koncertów, mogłyśmy zobaczyć na Państwa twarzach zadumę, a często również wzruszenie, a zaraz po nich usłyszeć wiele ciepłych słów.
(Zdjęcia i rolki dzięki uprzejmości Fanpage’a Starosty Wołomińskiego, Pana Adama Lubiaka oraz Fanpage’a Pani Hanny Skrzypczak).
(styczeń 2024)
To był wyjątkowy niedzielny wieczór. Przygotowania do naszego Koncertu trwały kilka tygodni. Wiele godzin prób, uczenia się również w domu, aby efekt był dokładnie taki, jaki udało nam się osiągnąć. W tym roku do naszego Koncertu Kolęd zaprosiłyśmy Męski Chór Towarzystwa Śpiewaczego „Lira”, pod dyrekcją Pana Marcina Cmiela. Zazwyczaj macie Państwo okazję, nasi drodzy Słuchacze, widzieć nas wykonujące utwory w naszym żeńskim składzie. Koncert rozpoczęli nasi Goście i wykonali kilka kolęd ze swojego repertuaru. Później przyszedł czas na nasze kolędy i pastorałki, a po naszym wykonaniu, dołączył do nas Chór Lira i wspólnie wykonaliśmy dla Państwa dwie tradycyjne kolędy „Tryumfy Króla Niebieskiego” i „Wśród nocnej ciszy”, a nas bis „Bóg się rodzi”. Nasz Przyjaciel i wspaniały Aktor, Pan Dariusz Jakubowski, który wybitnie przeprowadził nas przez całość Koncertu, dostrzegł bardzo ważną rzecz. „Wspaniale jest widzieć twarze naszych Słuchaczy. Ich zamyślenie, radość, uśmiech i usta, które poruszały się, kiedy wspólnie śpiewaliśmy kolędy”. To był dla nas wieczór napawający nas dumą i radością, że tworzymy coś wyjątkowego, co sprawia Państwu przyjemność i chcecie poświęcić swój cenny czas, by zostać z nami i nas posłuchać. Za to Wam serdecznie dziękujemy, bo przecież wszystko co tworzymy jest „Bogu na chwałę i ludziom na pożytek”. Nasze podziękowania najpierw kierujemy do naszej Pani Dyrygent. Kobieta-Orkiestra. To najbardziej trafne określenie, zresztą Ci z Państwa, którzy są stałymi bywalcami Kamionka, doskonale znają ten głos. Koncerty nie przychodzą same z siebie. Potrzebny jest pomysł, organizacja, wiele godzin poświęconych wbrew pozorom nie tylko na muzykę. Potem to wszystko trzeba spiąć i zawiązać na kokardkę, którą dopiero Państwo, nasi Słuchacze, rozwiązujecie kiedy rozpoczynamy Koncert, a Wy na nim jesteście. Pani Dyrygent, dziękujemy za poświęcony czas, za wyjątkowe opracowania kolęd, za pomysły, za ciągłe popychanie do przodu, żebyśmy chciały więcej i więcej, bo owocuje to wielką radością, która trwa jeszcze długo po tym jak w Kościele zgasną wszystkie światła. Dziękujemy naszym Gościom – Męskiemu Chórowi Towarzystwa Śpiewaczego „Lira”, na czele z Dyrygentem, Panem Marcinem Cmielem – za urozmaicenie i dopełnienie tego Koncertu i za przedstawienie swoich interpretacji kolęd, które były wyjątkowe. Dziękujemy naszemu Przyjacielowi, Aktorowi, Panu Dariuszowi Jakubowskiemu, za to, że w końcu, po długiej pandemicznej przerwie, mogliśmy się spotkać i nie tylko zobaczyć, ale przede wszystkim usłyszeć Pańską wyjątkową ekspresję i wybitne zinterpretowanie tekstów autorstwa naszej Pani Dyrygent. To dla nas zawsze ogromna radość z Panem współpracować i bardzo sobie cenimy Pańską Przyjaźń. Na koniec dziękujemy Osobie, która pojawiła się w naszej kamionkowskiej Rodzinie dość niedawno, a która wywołuje uśmiech na naszej twarzy, pojawiając się na każdym naszym Koncercie. Księże Proboszczu, dziękujemy za to, że jest Ksiądz tak ciepłym i serdecznym Gospodarzem na Kamionku i, że razem możemy tworzyć to wyjątkowe Miejsce. Dziękujemy za obecność, za słowa jakie możemy usłyszeć po Koncertach. Za to, że tworzymy wspólnotę, która jest Razem, co czujemy wszyscy i wszyscy to doceniamy. Dziękujemy również Centrum Promocji Kultury, za pomoc i wsparcie finansowe. Zamykamy powoli okres kolędowy, ale niezmiernie cieszy nas już perspektywa kolejnych Koncertów i wspólnego tworzenia dla Państwa. Dziękujemy za tak wiele pięknych słów, które mogłyśmy nie tylko usłyszeć osobiście, ale też przeczytać w wielu wysłanych wiadomościach. Poniżej zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z Koncertu.
XXXIII Przegląd Chórów Kościelnych Caecilianum (listopad 2023)
18 listopada miałyśmy przyjemność wziąć udział w XXXIII Przeglądzie Chórów Kościelnych, zorganizowanym przez Federację Caecilianum. Podczas występu wykonałyśmy dwa nasze utwory – Litanię do Bogurodzicy Maryi, księdza Zdzisława Bernata oraz Tota Pulchra es Maria, w opracowaniu profesora Tadeusza Jarzęckiego. Miło było zobaczyć, że mimo trudnych czasów, wciąż są ludzie, którzy odnajdują w muzyce chóralnej swoje spełnienie. Dla nas to była, jest i będzie wyjątkowa Pasja i chcemy ją kontynuować najdłużej jak się da. Serdecznie pozdrawiamy Warszawski Chór Polonia im. Ignacego J. Paderewskiego wraz z Dyrygentem, Panem Zbigniewem Szablewskim oraz Chór Sonus Innumerabiles wraz z Dyrygentem, Panem Arturem Backielem. Chylimy czoła za dobór repertuaru i wysoki poziom wykonanych utworów. Wspaniale było Was wszystkich zobaczyć, a przede wszystkim usłyszeć. Zdjęcia dzięki uprzejmości FP Chóru Sonus Innumerabiles.
Msza Święta w 103-rocznicę
Bitwy Warszawskiej
w Ossowie.
(sierpień 2023)
Boże Ciało (czerwiec 2023)
Koncert z okazji Dnia Matki (maj 2023)
Dziękujemy
wszystkim naszym Słuchaczom, którzy tak tłumnie przybyli na nasz
niedzielny Koncert, a zwłaszcza Mamom. Muzyka odzwierciedliła nasze
uczucia, co można było zobaczyć na Waszych wzruszonych twarzach.
Jesteśmy
szczęśliwe, bo wystąpiłyśmy już w nowym, rozszerzonym składzie. Ciągle
się rozwijamy i chcemy coraz więcej smakować naszą wyjątkową Pasję, jaką
jest Muzyka. Dziękujemy naszej Pani Dyrygent, Pani Joli, za wyjątkowy
akompaniament i wielogodzinne przygotowania w czasie prób, aby ten
Koncert brzmiał i wyglądał dokładnie tak jak mieliście Państwo okazję to
usłyszeć i zobaczyć. Dziękujemy również naszemu skrzypkowi, Panu
Zbyszkowi Piotrowskiemu, za wspaniały akompaniament oraz Kubie, który
przygotowany przez Panią Jolę, wykonał podczas Koncertu utwór Jana
Sebastiana Bacha. Tworzymy razem wspaniałe dzieło Panu Bogu na Jego
chwałę i pociechę słuchających.
Koncert Kolęd (styczeń)
Powoli opadają w nas emocje po wczorajszym wieczorze. Chciałybyśmy bardzo podziękować Wszystkim za obecność na naszym Koncercie Kolęd. Formuła Koncertu różniła się od tej, do której jesteście Państwo przyzwyczajeni, ale wspaniale było zobaczyć Wasze spojrzenia skierowane na górę, w naszą stronę. Zamknęłyśmy ten sezon kolędowy w sposób najprzyjemniejszy z możliwych. Śpiewając na chwałę Pana Boga, ale również dla Was. Napawa nas wielką radością to, że w tym trudnym i zabieganym czasie znajdujecie chwilę aby zostać i nas posłuchać. Bardzo Wam za to dziękujemy. Z tego miejsca dziękujemy naszej Pani Dyrygent, Pani Joli za jak zwykle niezawodne przygotowanie nas do Koncertu i za moc, którą dzieli się z nami, bo razem mamy jej już wystarczająco dużo by działać prężnie i nigdy się nie poddawać. Dziękujemy również Kubie, naszemu akompaniatorowi, który pod czujnym okiem Pani Joli przygotowywał się, aby po raz kolejny towarzyszyć nam podczas koncertu, a tym samym - ciągle szlifować swój talent. Dziękujemy za wspólną Mszę Świętą i wspólną modlitwę księdzu Wojtkowi, a także za Jego zawsze ciepłe i serdeczne słowo skierowane do nas. Dziękujemy również Panu Krzysztofowi za nagrania wideo, a jednym z nich dzielimy się poniżej. Dla nas był to najbardziej wzruszający moment Koncertu. Christus natus est nobis.
Roraty 2021
Jedną z grudniowych sobót, rozpoczęłyśmy od Mszy Świętej Roratniej. Jeszcze przed wschodem słońca zaśpiewałyśmy Rorate caeli, a później wykonałyśmy nasze najpiękniejsze adwentowe utwory. To był dobry poranek rozpoczynający weekend. 💗
Obchody 101 rocznicy Bitwy Warszawskiej - Kamionek/Ossów - sierpień 2021
Półmetek sierpnia był dla nas bardzo pracowity. Wzięłyśmy udział w dwóch dużych wydarzeniach, do których przygotowywałyśmy się od początku czerwca. 13 sierpnia w naszej Kamionkowskiej Konkatedrze, zaraz po Nieszporach, rozpoczęła się Msza Święta, która była jednocześnie Inauguracją obchodów 101 rocznicy Bitwy Warszawskiej, zwanej również Cudem nad Wisłą. Mszy Świętej przewodniczył Ksiądz Biskup Romuald Kamiński, a Homilię wygłosił Ksiądz Biskup Jacek Grzybowski. Mszę rozpoczęłyśmy pieśnią „Gaude Mater Polonia”. Na Ofiarowanie wykonałyśmy uwielbiane przez nas „O Salutaris Hostia”. Na Komunię „Ave Verum” Mozarta, a w czasie Uwielbienia „Pan jest mocą”. Przy każdym z tych utworów akompaniował nam Kuba Wardawy, pod bacznym okiem naszej Pani Dyrygent. Mszę Świętą zakończyłyśmy hymnem naszej Konkatedry „Matko Zwycięska z Kamionka”, oraz naszym „Sogno di Volare”. Nie był to jednak koniec naszego weekendu. Przed nami był najważniejszy dzień. 15 sierpnia odbyły się centralne obchody 101-lecia Bitwy Warszawskiej. Spotkałyśmy się więc w niedzielny poranek, aby razem udać się do Ossowa, gdzie poproszono nas o oprawę muzyczną Mszy Świętej na terenie Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej. Tego dnia Eucharystię rozpoczęłyśmy podniosłym wykonaniem „Gaude Mater Polonia”, a chwilę później hymnem do Patronki naszej diecezji – Matki Bożej Zwycięskiej. Na Ofiarowanie nie mogło zabraknąć jakże pasującego do tej części Mszy Świętej „O Salutaris Hostia”. Na uwielbienie wykonałyśmy Magnificat, a na zakończenie Eucharystii pieśń „Boże, coś Polskę” i naszego Poloneza Maryjnego „Wszystkie stany Ją kochają”. Podczas Mszy Świętej towarzyszyła nam orkiestra Krzysztofa Procajło. Był to dla nas bardzo aktywny weekend, ale obfitował w nowe przeżycia i doświadczenia, a te są dla nas zawsze bezcenne. Zachęcamy do obejrzenia zdjęć i filmów z Mszy Świętej 15 sierpnia, za których wykonanie dziękujemy Panu Krzysztofowi. Przed nami kilka dni na zebranie sił i wracamy po wakacjach z nową energią do pełnej aktywności, na którą z niecierpliwością czekamy.
Wakacje Konkatedralnego Chóru Kamionek - Razem i oddzielnie - lipiec/sierpień 2021
Dla naszego Chóru wakacyjnym miesiącem jest niewątpliwie lipiec. To właśnie w lipcu większość z nas wyjeżdża z Warszawy, żeby choć na chwilę oderwać się od miejsca, w którym spędzamy przecież praktycznie cały długi rok. Nie inaczej jest teraz. Każda z nas wyruszyła w wybranym przez siebie kierunku świata lub Polski. Samotnie, z bliską osobą, z Przyjaciółmi, ze zwierzakami. Każda na swój wyjątkowy sposób. Każda odwiedziła jedno wybrane miejsce lub kilka. Samochodem, pociągiem lub samolotem. Poznałyśmy wyjątkowe miejsca i ludzi, którzy zostaną w naszej pamięci. Wspinałyśmy się po górach, spacerowałyśmy po plażach, pływałyśmy kajakami, lub jeździłyśmy na długie wycieczki rowerowe. Zapisujemy w naszej pamięci wszystkie zachody słońca, zawirowania pogodowe, czy zmęczenie po długiej trasie. Zapisujemy i już czujemy wielką tęsknotę za tym czasem, ale jesteśmy za niego bardzo wdzięczne. Za każdą rozmowę, za każdy uśmiech, za każde spojrzenie. Najbardziej jednak za to, że zwyczajnie było nam to dane. Za to, że był to czas bezpieczny i beztroski. Czas, który pozwolił nam odpocząć i cieszyć się życiem, słońcem i wyjątkowymi przeżyciami. Zawierzyłyśmy nasze wakacje, nasze wyjazdy, Panu Jezusowi i Matce Bożej Zwycięskiej. Za wszystko dziękujemy. To był wyjątkowy czas. W sierpniu wracamy do pracy. Przed nami czas prób i oprawa muzyczna Uroczystej Mszy Świętej, z okazji 101-rocznicy Bitwy Warszawskiej, która odbędzie się w Ossowie.
Boże Ciało - maj 2021
Na tę Uroczystość przygotowywałyśmy się przez cały maj. Spotykałyśmy się co piątek, aby uczynić ten dzień podniosłym i uroczystym. W Boże Ciało, Pan Jezus wychodzi na ulice, do wszystkich ludzi, a my biorąc udział w procesji, otwarcie wszem i wobec, wyznajemy naszą wiarę. Obudziło nas piękne słońce, które zwiastowało wyjątkowość tego dnia. O godzinie dziesiątej, w naszej Konkatedrze, rozpoczęła się Msza Święta, a my na wejście wykonałyśmy utwór „Oto jest dzień, który dał nam Pan”. W trakcie Ofiarowania, zaśpiewałyśmy nasze „O Salutaris Hostia”, a po Komunii „Przez śmierć bolesną”. Chwilę później rozpoczęła się procesja wokół Kościoła. Cieszył nas widok ludzi, dla których śpiewałyśmy. Mogłyśmy zobaczyć Ich uśmiechnięte twarze, w których odbijały się promienie słońca. Było jednak coś ważniejszego. Nasz Pan Jezus. To dla Niego i o Nim była każda z pieśni, czy każdy z utworów. Przy pierwszym ołtarzu wykonałyśmy „Panis Angelicus”, przy drugim „Pokarmie naszej drogi”, a przy trzecim „Ave Verum” Mozarta. Z niecierpliwością czekałyśmy jednak na czwartą stację. Przed nami stało największe wyzwanie. „Sogno di Volare”. Utwór, w którym zakochałyśmy się właściwie od pierwszego usłyszenia. Utwór nad którym pracowałyśmy ciężko i długo. Nie tylko w trakcie prób, ale też w naszych domach. Nie było lepszego momentu na jego wykonanie, niż dzisiejsza Uroczystość. Nie jesteśmy w stanie opisać emocji w trakcie jego wykonania, ani tuż po. To chyba taka kwintesencja całego tego wyjątkowego czasu. Trudnego, ale jakże owocnego dla nas jako Chóru. Satysfakcja, którą czujemy do tej pory jest nie do podrobienia, nie do powtórzenia. Te chwile, kiedy spoglądamy na siebie tuż po takim wykonaniu, jak dzisiejsze wykonanie „Sogno di Volare” pokazują nam samym jak jest to dla nas ważne i jak nie umiałybyśmy bez tego żyć. To był wyjątkowy maj. Pełen radości, uśmiechu, spotkań i bliskości. Jak zawsze odliczałyśmy dni do każdej kolejnej próby i nie patrzyłyśmy na zegarek, aby jeszcze choć chwilę być razem. Wyjątkowy miesiąc, którego zwieńczeniem była dzisiejsza Uroczystość. Krótka, ale jakże obfita w modlitwę i emocje. Dziękujemy naszej Pani Dyrygent, Pani Joli, za tak profesjonalne szkolenie naszych głosów i szlifowanie naszych umiejętności, ale też za wiarę w nas i w nasze możliwości. Bez tej wiary i ciężkiej pracy nie byłybyśmy w tym miejscu, w którym teraz jesteśmy. Czujemy wdzięczność i dumę. Dziękujemy również Kubie, za akompaniament muzyczny w trakcie procesji, a także Państwu Wardawym za wsparcie techniczne i zdjęcia. Kolejny wyjątkowy dzień za nami i kończymy go z uśmiechem na twarzach.
Nie wiemy, czy to ubiegłoroczne zamknięcie Kościołów zrodziło w nas taką tęsknotę, ale z pewnym niepokojem oczekiwałyśmy na tegoroczne Triduum Paschalne. Nie chciałyśmy oglądać transmisji w telewizji, czy słuchać w radiu. Chciałyśmy czuć. Być blisko Pana Jezusa, ale i blisko ze sobą. Tak jak zawsze. Czekałyśmy na ten czas od Niedzieli Palmowej. We środę towarzyszyłyśmy Pani Joli przy robieniu ciemnicy. Jak zwykle cieszyłyśmy się swoją obecnością i powstało wyjątkowe miejsce, bo w swojej skromności takie, jakie wiemy, że było – z kart Pisma Świętego. Z obrazem przedstawiającym Pana Jezusa, w czasie katuszy, które przeżywał w tamtym miejscu. Czekałyśmy na ten Wielki Czwartek. To zawsze wyjątkowy początek, choć w tym roku jakby bardziej. „Ubi Caritas”, „Ojcze spraw, aby byli jedno”. Czy nie tej jedności chce od nas Pan Jezus? Byłyśmy razem, a podniosłość tego czasu spełniała nas. Potem „Sław języku tajemnicę” i procesja przeniesienia Najświętszego Sakramentu do Ciemnicy. Po Wielkim Czwartku nadszedł Wielki Piątek. Rano spotkałyśmy się by zaśpiewać Ciemną Jutrznię, i oczekiwałyśmy na wyjątkowy Wieczór. Kiedy krzyż został odsłonięty, wykonałyśmy Lacrimosę, w czasie której wszyscy obecni go adorowali. Z miejsca, bez procesji, a jednak tak uroczyście. A potem droga do grobu. Odszedł Pasterz od nas - Sam już w więzach leży, opadły Mu skrzydła. I znowu towarzyszyłyśmy Panu Jezusowi, dając od siebie to, co mamy najlepszego - nasz śpiew. O poranku, w Wielką Sobotę znów spotkałyśmy się, aby zaśpiewać Ciemną Jutrznię. A wieczorem Psalmy i w końcu radosne Alleluja wyśpiewane również w naszych pieśniach. Późny powrót do domu nie przeszkodził nam, w tym, by już przed świtem spotkać się i wziąć udział w Rezurekcji. Tęskniłyśmy za tym czasem i cieszymy się, że nie został nam odebrany. Dziękujemy naszej Pani Dyrygent, Pani Joli, za to, że pod Jej ręką mogłyśmy wykonywać najpiękniejsze pieśni i przeżyć wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju Triduum Paschalne. Dziękujemy za Jej wsparcie i każde dobre słowo, a także dobór pieśni, który sprawiał, że po każdym z tych dni, miałyśmy w sobie ogromną satysfakcję. Nie pokonał nas strach, ani lęk, bo była w nas Miłość do Pana Jezusa i ufność. Wielka ufność. Ten czas połączył nas jeszcze bardziej, wzmacniając naszą wyjątkową więź. Przeżyłyśmy wspaniale Święta Wielkiej Nocy i jesteśmy wdzięczne za każdy z tych wyjątkowych dni. W tym roku w przeżywaniu tak pięknego towarzyszyli nam państwo Wardawi, na czele z Kubą, który akompaniował nam przede wszystkim do Wyjątkowego Alleluja Haendla.
Konkatedralny Chór Kamionek
Do sieci trafił właśnie film pt. „Tajemnice Konkatedry”. Serdecznie polecamy go Waszej uwadze. Pan Jarosław Kaczorowski – Spacerolog Praski, opowiada o naszym Sanktuarium na Kamionku zagłębiając się zarówno w przeszłość jak i pozostając w teraźniejszości. Dziękujemy Panu Sznabelowi za nagranie naszego koncertu. Za Jego inicjatywę i cały film. Jesteśmy wdzięczne za wszystko, co Pan dla nas zrobił. Panom nagrywającym na Pana ręce składamy podziękowania.
Jest nam niezmiernie miło, że Pan Rajmund Sznabel, prezes Fundacji Między Wierszami, zaprosił nas do wzięcia udziału w tym filmie, jako gości specjalnych.
Koncert - 21.12.2019
Koncert z okazji Święta Niepodległości -
VI Wspólne Śpiewanie Pieśni Patriotycznej - 11.11.2019
Koncert Patriotyczny (Park OPAK) - 31.07.2018
Pielgrzymka - Rzym - Pompeje - Neapol
Koncert z Okazji Święta Niepodległości
- IV Wspólne Śpiewanie Pieśni Patriotycznej -
12.11.2017
11.06.2017
oraz 15 - lecia Konkatedralnego Chóru Kamionek
i 10 - lecia Scholi Kamionek -
14.06.2015
gościnnie Chór Cantores Misericordiae -
15.03.2015
i Jasełka Scholi Kamionek -
10.01.2015